Ważność nowego ,,Notesu Na 6 Tygodni” – nr 115 (2017) – upływa 14 stycznia 2018 roku. Jeśli ktoś żachnąłby się na słowo „ważność” w tym kontekście, mogę tylko odpowiedzieć, że notes, jak sama nazwa czasopisma wskazuje, jest na sześć tygodni. Spieszmy się więc go czytać, bo za następne sześć będzie zupełnie nowy.
To oczywiście tylko niemądre żarty. Notes, o którym mowa, nie może mieć daty ważności, ponieważ nie jest, na szczęście, katalogiem artykułów spożywczych albo gazetką Lidla. Jest jednak równie łatwo dostępny. Po pierwsze, wychodzi w liczbie 3000 bezpłatnych egzemplarzy. Po drugie, można go czytać także w formie pdf, ściągnąć na czytnik – wszystko to oczywiście również za darmo.
NN6T informuje o najciekawszych i najnowszych zjawiskach w polskiej sztuce, architekturze, dizajnie i fotografii, ale także o ich funkcjonowaniu w społeczeństwie. A ściślej, jak ujmuje to redakcja: ,,Interesują nas konsekwencje społeczne działań podejmowanych przez artystów, architektów i projektantów. ‘NN6T’ ma charakter popularyzatorski – łączy eksperckie zaangażowanie z podejściem ciekawskich amatorów i entuzjastów”. Twórcy czasopisma robią zatem wiele, by przybliżyć szeroko rozumianą sztukę ludziom, ale także by sprawdzić, co ludzie na to.
Pokażę może na przykładzie, w czym rzecz.
W najnowszym numerze ,,NN6T” znajduje się – poza mnóstwem bardzo ciekawych tekstów oraz wspaniałych ilustracji, plakatów, zdjęć etc., to wszakże ponad 150 stron – artykuł Macieja Frąckowiaka Fotoaktywizm, umieszczony w stałej rubryce czasopisma: ,,Raport”, poświęconej właśnie zagadnieniom społecznym.
Autor podejmuje zagadnienie związków wszechobecnej, artystycznej oraz użytkowej, amatorskiej oraz profesjonalnej fotografii ze społecznymi przemianami. O tym, jak pojmowane jest tu zjawisko fotografii, niech powie nieco następujący fragment: „Fotografia zmienia świat – nie tyle go reprezentując, ile raczej będąc jego istotną częścią. Oczywiście bardzo ważne są pojedyncze działania twórcze, celowe przedsięwzięcia artystyczne i aktywistyczne, jednak wszystkie one funkcjonują w szerszym środowisku, tworzonym przez najpowszechniejsze sposoby użycia fotografii”. Autor wymienia tu między innymi robienie zdjęć rozkładu jazdy autobusów, żeby nie musieć go zapamiętywać.
Artykuł stanowi relację z badań nad fotografią w takim właśnie, obejmującym wiele zjawisk, rozumieniu. Prezentuje także opracowane na potrzeby tych dociekań nowatorskie strategie badawcze, wykraczające poza metodologię historii sztuki czy badań kulturowych. Choć bowiem refleksja nad fotografią jest również refleksją o uruchamianych przez nią dyskursach, to jednak wymaga także analizy zasobów internetu, które nastręczają mnóstwa nowych wyzwań, problemów bardziej specyficznych.
O wynikach badań nie będę nic pisał, bo wystarczy przecież sięgnąć do numeru. Chciałbym natomiast podziękować ,,NN6T” za zainteresowanie, jakim darzy nie tylko sztukę, w różnych jej odsłonach, ale także jej odbiorców – takich jak ja, czy Ty. Ciągi dalsze rysują się bardzo ciekawie. Jak donoszą twórcy czasopisma: ,,W redakcji ‘Notesu na 6 tygodni’ utworzyliśmy w tym roku minizespół badawczy zajmujący się poszukiwaniem narzędzi badania tego, od jakich czynników zależy podejmowanie decyzji o uczestniczeniu w kulturze” (s. 88). Dobre pytanie i dobrze, że ktoś je jeszcze współcześnie stawia.
kawaiczasopisma.wordpress.com 